Aktualności
NUMER 13: "Kajaki to moja pasja" - reportaż z pracowni Krzysztofa Polaczyka w Szczawnicy (ENGLISH)
W Szczawnicy, tuż nad brzegiem Dunajca, powstają jedne z najlepszych kajaków slalomowych. Ich twórca – Krzysztof Polaczyk, chętnie opowiada o tym, jak tworzy profesjonalny sprzęt sportowy..
Zamów nowy numer magazynu -------------------------->
Buy the new issue of magazine--------------------------->
"Kajaki to moja pasja" - reportaż z pracowni Krzysztofa Polaczyka w Szczawnicy
autor: Katarzyna Ceklarz
W Szczawnicy Niżnej, w miejscu, gdzie Grajcarek wpada do Dunajca, widać tor kajakowy. W kolorowych „łupinkach” trenują na nim najlepsi polscy zawodnicy kajakarstwa górskiego. Do tej czołówki należą bracia: Mateusz – wicemistrz świata z 2013 r., zdobywca 4. miejsca na olimpiadzie w Londynie; Grzegorz – 7. na olimpiadzie w Atenach; Rafał – młodzieżowy mistrz Europy z 2014 r.; Łukasz – wicemistrz Europy w 2011 r., oraz ich siostra Joanna – wicemistrzyni Europy w 2011 r. Dla nich oraz dla pozostałego utalentowanego sportowo rodzeństwa kajaki wykonuje... ich tata – Krzysztof Polaczyk, kajakarz, czterokrotny mistrz Polski juniorów, trener i właściciel jednej z najlepszych firm produkujących wyczynowy sprzęt wodny na świecie.
– Pierwszy slalomowy kajak kupiłem w 1977 r., kosztował mnie wówczas niebagatelną kwotę
7 tys. złotych – wspomina pan Krzysztof: – I ten wyczekany, wymarzony kajak złamałem po tygodniu użytkowania. Nie mając innego wyjścia, postanowiłem, że spróbuję go naprawić i nawet mi się to udało. Używałem przeróżnych materiałów, zdobyłem żywicę, farbę olejną oraz denaturat, by uzyskać odpowiedni czerwony kolor. Z dzisiejszego punktu widzenia były to materiały nieprawidłowe, ale inne w ogóle nie były dostępne.
Cały artykuł dostępny w najnowszym 13 numerze magazynu "Polski Region Pieniny".
Serdecznie zapraszamy.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ENGLISH VERSION:
"Kayaks my passion" a report from the Szczawnica workshop of Krzysztof Polaczyk
author: Katarzyna Ceklarz
In Szczawnica Niżna, you can see a kayaking course which lies exactly at the point where the Grajcarek stream empties into the Dunajec. The best Polish whitewater kayakers practise here in colourful ‘hulls’. This spearhead to the national team also includes brothers Mateusz – the world champion runner-up from 2013, winners of fourth place at the London Olympic Games, Grzegorz – seventh at the Olympic Games in Athens, Rafał – European youth champion of 2014, Łukasz – runner-up in the European championships of 2011, and their sister Joan- na, runner-up in the European Championships in 2011. Their kayaks and those of their siblings, also talented in sports, are made by no one else but their father – Krzysztof Polaczyk, a kayaker, four times the Polish junior cham- pion, coach, and owner of one of the world’s best companies producing professional water- sports equipment.
‘I bought my first slalom kayak in 1977, it was quite an expense at the time: 7000 old zloty’ Krzysztof reminisces. ‘And I broke that kayak that I had waited for for so long and dreamt of so much in just one week. With no other way out, I decided to mend it, and I hap- pened to be successful. I used various materials. I managed to procure resin, oil paint, and denatured spirit to obtain an appro- priate shade of red. From today’s point of view the materials were improper, but nothing else at all was available.’
You can read whole article in the latest (13) issue of magazine. Enjoy!